Na jakiś czas zawiesiłam prowadzenie bloga, głównie ze względu na sesję. Pomimo, że chęci do nauki nie było to i tak ciężko było się zebrać do napisania posta wiedząc, że mam tyle nauki na głowie, a w szczególności finanse, które były moim utrapieniem! Nawiasem mówiąc przez nie moje paznokcie najbardziej ucierpiały, bo nie ja je zeżarłam, tylko stres :P
Co się u mnie zmieniło?
1. Przede wszystkim sesja pozostała tylko wspomnieniem! :) Udało się wszystko pozdawać bez poprawek, z czego jestem okropnie zadowolona! Teraz już na spokojnie mogę planować wakacje.
2. Żeby nie było tak z górki to wczoraj się dowiedziałam, że moja specjalizacja (reklama) nie została uruchomiona.
Tak więc mam AŻ 2 dni na wybranie innej :/ Oczywiście brałam taką ewentualność pod uwagę, no ale...! Waham się między trzema :
- Przedsiębiorczość i zarządzanie firmą
- Zarządzanie personelem i psychologia pracy
- Psychologia w biznesie
3. Chciałabym Wam przedstawić mojego skarbeczka - Tosie :)
Mam ją od 3 tygodni i to jej poświęcałam prawie cały swój wolny czas po pracy :) (piszę prawie bo była jeszcze nauka i mój chłopak :P)
 |
| Pierwsze godziny w nowym domku :) Troszkę wystraszona! |
P.S. Po ciężkim miesiącu sesji wracam do rzeczywistości i do blogowania! :)
