wtorek, 10 września 2013

Pomadka FLORMAR True Color

Cześć dziewczyny! :)

Dzisiaj będzie mała recenzja pomadki do ust marki Flormar. Szczerze mówiąc nigdy wcześniej nie słyszałam o takiej firmie, natknęłam się na stoisko przypadkiem w galerii. Przed seansem w kinie mieliśmy z moim chłopakiem chwilkę czasu więc postanowiliśmy połazić. No i ku mojemu zaskoczeniu znalazłam to stoisko. Pani sprzedawczyni była bardzo miła, więc skusiłam się na wcześniej już wspomniane dwie pomadki i pędzel Hakuro.

Dziś chciałabym Wam przedstawić pomadkę o numerze 82 :) moim zdaniem kolor fuksji.


Kilka słów od producenta (opis znalazłam na stronie Ladymakeup)

Zawartość witaminy E, D-panthenolu i masła shea tworzą barierę ochronną i sprawiają, że usta dzięki pomadce True Color stają się nawilżone, wyraźne i kształtne. Idealne nasycenie kolorów pozwala na perfekcyjne pomalowanie ust za pierwszym pociągnięciem. Specjalnie ścięta pomadka doskonale rozprowadza się na wargach. Produkt dostępny w kilku ciekawych i zawsze modnych odcieniach. Z pewnością wśród nich znajdziesz swojego ulubieńca.

*ciekawostka – aby uzyskać idealnie nawilżone usta należy nakładać pomadkę przynajmniej 2 razy dziennie. Po 29 dniach usta staną się kształtne, nawilżone i sprężyste.

PLUSY

- naprawdę nawilża
- długo się trzyma! Miałam ją na imprezie w klubie i ku mojemu zaskoczeniu nie musiałam za często jej poprawiać :) aż koleżanka zapytała co mam na ustach, bo w ogóle nie schodzi
- nie podkreśla suchych skórek
- duża paleta kolorów
- przystępna cena (ja kupiłam za 16,90zł ale na necie są tańsze)
- ładne, eleganckie opakowanie
- oryginalny kształt pomadki

MINUSY

- dostępność
- zapach...taki dziwny, ja wolę owocowe zapachy

MOJA OCENA: 5,5 / 6
Odejmuję za ten zapach :P



Szczerze polecam pomadki tej firmy :) Za tą cenę naprawdę warto wypróbować!



2 komentarze:

  1. Bardzo ładny kolor, ale ten kształt... nie wiem czy by mi przypadł do gustu. Lubię standardowo ścięte pomadki, bo już Eliksiry z Wibo mi przeszkadzają. Owocowe zapachy też lubię i ostatnio miałam szminkę z Loreal, którą oddałam właśnie ze względu na typowo szminkowy zapach, który mi przeszkadzał. Ona jeszcze miała taki posmak na ustach Blee

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiałam się nad tym kształtem, ale całkiem dobrze mi się nią maluje :)

      Usuń